Dzisiaj trzy prace chorwackich artystów spod znaku "naive art".
Pero Topljak Petrin - spotkanie sąsiadów przy domu jednego z nich (?), wiosna, specyficzne, obszerne buty na nogach mężczyzn, bajeczna chałupa, zakłócenie perspektywy
Pero Topljak Petrin - martwa natura na tle wioski, a cóż to takiego na talerzu? na odwróconym kapeluszu?
Pero Topljak Petrin - rysy twarzy mężczyzny z laską identyczne jak na pierwszym obrazku, krowy u wodopoju.
Josip Mrvic - zimowy pejzaż, dachy spowite śniegiem, wiejska zabawa przy grillu, brak perspektywy w centralnym miejscu obrazu
Josip Mrvic - charakterystyczne dla tego artysty przedstawienie natury - spiczaste drzewa, specyficzny układ gałęzi wierzb
Ana Veric - babuszka dobywa z dojrzałych kielichów mak, czyżby zbliżała się zima i piec makowce?, przytulne wnętrze chałupy
Ana Veric - a cóż to za święto? dumni koniarze z butelkami wina w dłoniach objeżdżają wieś, na domach których zawisły narodowe chorwackie flagi.
Ana Veric - ten piecyk - koza przypomina mi dawne lata. mężczyzna z fajką w ustach łuska kolby kukurydzy, znaczy się musi być późna jesień lub początek zimy
A oto notka dotycząca tej ostatniej artystki.
Ana Veric urodziła się 10 marca 1928 r. w Barbino Greda, w Slawonii. Ukończyła tylko cztery klasy szkoły podstawowej, ponieważ rodzina była biedna. Mieszka na wsi, gdzie pracuje na roli i hoduje zwierzęta. Po wyjściu za mąż zajmowała się rolnictwem. Nagle dotknęło go nieszczęście w wypadku drogowym straciła męża, a następnie syna. Pozostawiona sama sobie w opuszczonym domu na końcu wsi, zaczęła malować i pisać wiersze. Maluje na płótnie na płytach drewnianych i szkle. Za pieniądze ze sprzedanych obrazów zbudowała pracownię a następnie małą galerię dla swoich obrazów oraz pokój do przechowywania antyków. Do tej pory wzięła udział w 90 wystawach indywidualnych i 20 zbiorowych
[23.03.2022, Toruń]
Bardzo ładne, kojarzą mi się z bajkami dla dzieci i nie przeszkadza mi zakłócenie perspektywy czy inne niedostatki, są po prostu sympatyczne:-)
OdpowiedzUsuńjotka
Mnie oczywiście to też nie przeszkadza. Lubię tego typu malarstwo za szczerość jego twórców.
OdpowiedzUsuń