Akurat oglądam.... przypadek?
DROGA NA ZACHÓD
Film fabularny
Produkcja: Polska Rok produkcji: 1961
[Lokacje: Szklarska Poręba (stacje kolejowe Szklarska Poręba Górna i Średnia, tunel kolejowy pod Zbójnickim Skałami), linia kolejowa: Jelenia Góra - Szklarska Poręba - Jakuszyce, most kolejowy na Bobrze pod Jelenią Górą, Jagniątkowo, Wrocław (ul. Ptasia, Plac Uniwersytecki)]
To już ostatnie dni wojny. Należy przewieźć koleją amunicję na front. Tego zadania podejmuje się emerytowany maszynista Walczak, człowiek niezwykle odpowiedzialny, fachowiec, lecz czasami nieprzystępny w kontaktach z innymi ludźmi. Do pomocy maszyniście najmuje się przypadkowy młody człowek, który kompletnie nie zna się na kolejarskim fachu. Pomimo rysujących sie nieporozumień stary maszynista z pomocnikiem prowadzą pociąg z amunicją na front. Jadą przez tereny, na których grasują niedobitki armii niemieckiej, dywersanci hitlerowscy oraz szabrownicy, którym w głowie jedynie wzbogacenie się na powojennym majątku. Chłopak pomagający maszyniście ginie podczas niebezpiecznej podróży; ginie tez cała żołnierska obsługa Maszynista doprowadza jednak pociąg do miejsca przeznaczenia.
Fantastyczna gra aktorska Kazimierza Opalińskiego w roli maszynisty. Ten świetny aktor wystąpił też wcześniej w roli maszynisty w filmie Andrzeja Munka "Człowiek na torze". Znany jest też chociażby z ról w "Faraonie" i serialu telewizyjnym "Klub Profesora Tutki".
Reżyseria: Bohdan Poręba
Scenariusz: Kazimierz Dziewanowski, Lech Pijanowski
Obsada:
Kazimierz Opaliński - maszynista Walczak
Władysław Kowalski - Roman Górski, pomocnik Walczaka
Ryszard Pietruski - żołnierz Zadora
Elżbieta Kępińska - dziewczyna w Poppowitz
Teresa Szmigielówna - zawiadowca stacji
Jerzy Kozakiewicz - żołnierz
Jerzy Michotek - żołnierz Falkowski
Józef Nalberczak - sierżant radziecki
Bogdan Niewinowski - żołnierz
Adam Pawlikowski - porucznik, dowódca pociągu
Józef Powojewski - Niemiec zabijający Romana
Józef Pieracki - naczelnik stacji
Mieczysław Voit - Niemiec napadający na pociąg
Ryszard Ber - dróżnik
Jan Łopuszniak - mężczyzna w tłumie na stacji
Irena Netto - kobieta w tłumie na stacji
[31.03.2022, Toruń]
Ten film tez kiedyś widziałam, choć mgliście pamiętam szczegóły.
OdpowiedzUsuńK.Opalinski to naprawdę wspaniały aktor.
Potwierdzam, to wspaniały aktor. Nie tak dawno oglądałem go w "Zegarku" wg. Szaniawskiego... potem ten teatr zniknął z You Tube...
UsuńOglądałam, to były emocje! Pamiętam dawne filmy, gdyż oglądało się rzadko, a w dwóch kanałach telewizyjnych wyboru specjalnie nie było :-)
OdpowiedzUsuńZasyłam serdeczności
Te stare filmy miały swój niepowtarzalny urok w swojej prostocie i surowości...
Usuń