KORALIK
Trzymam w ręku koralik
drążę okiem przewiercony w nim otwór
po tamtej stronie babciny różaniec
inny
z prawdziwego koralu
czerwony
przed śmiercią poprosiła
aby oddać to votum do klasztoru
zawisł na arrasie pośród innych.
Trzymam w ręku koralik
podniosłem go z podłogi
aż trudno uwierzyć
z ilu różańców posypały się koraliki
posypała się wiara
nanizana na zbyt cienką żyłkę.
Szukam tego
kto jest sprawcą nieszczęścia
deszczu koralikowych meteorytów
tego kto niezdarnie przebierał palcami
po wydrążonych połączonych w jedną całość
ziarenkach przyszłego upadku wiary.
Myli się ten który widzi wroga poza sobą
to ten człowiek w sutannie
za którym wysłałem list gończy
bo mimo wszystko chcę wierzyć.
[20.11.2021, Toruń]
Motyw różańca i koralików świetnie pasuje do smutnych refleksji wielu z nas, nie tylko na temat kościoła, ale wiary w ogóle.
OdpowiedzUsuńMasz rację... a ja zupełnie serio szukam tych, którzy doprowadzili do tego, że coraz mniej wiary, nie tylko w Boga, ale i w człowieka...
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńPowoli przestaję wszystkiemu się dziwić DOBRO u ludzi zanika... co będzie gdy go całkiem zabraknie ?
OdpowiedzUsuńRyszard Kapuściński — „Podróże z Herodotem "
Pozwolę sobie zacytować
Ryszarda Kapuścińskiego z książki — „Podróże z Herodotem "
(…) Człowiek, który przestaje się dziwić jest wydrążony, ma wypalone serce. W człowieku, który uważa, że wszystko już było i nic nie może go zdziwić, umarło to, co najpiękniejsze - uroda życia.(…)
22 listopada 2021 10:20
Wysłano do posta WERSETY (4) KORALIK
Trochę ciasno w Twoim blogu..... przepraszam za powtórzenia.
OdpowiedzUsuńNie czytuję na ogół blogów, mam swoje dwa które dość regularnie odwiedzam...... cieszę się że ujawniłeś "Kawaiarnię"
Dzień dobry w kawiarence. Ja również nie czytuję wielu blogów, mam kilka "swoich" i tam komentuję, choć od czasu do czasu przeczytam coś u innych blogerów. Myślę, że nie starczyłoby mi czasu na czytanie "wszystkiego", a mam też taką zasadę, że mam w zwyczaju komentować teksty w zaprzyjaźnionych blogach, więc gdyby doszłoby do tego sporo nowych blogów, nie dałbym razy wstawiać komentarze, a przez szacunek dla słowa pisanego nie chciałbym pisać byle czego.
UsuńPrzytoczony przez Ciebie cytat i Twój komentarz powyżej współgrają z moimi myślami...
Ciasno? Ależ drzwi kawiarenki zawsze stoją otworem dla wszystkich gości... pozdrawiam