CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

17 lipca 2023

KARTKA Z KALENDARZA - 17.07.2023

 

Kartka z kalendarza na dzień 17 lipca 2023 roku

Poniedziałek


Imieniny dzisiaj obchodzą: Aneta, Bogdan, Jadwiga oraz Akwilin, Aleksja, Aleksy, Andrzej, Donata, Dzierżykraj, Feliks, Januaria, Konstancja, Leon, Leona, Marcelina, Sekunda, Sperat, Teodota, Teodozy, Teodozjusz, Westyna


Przysłowie na dziś:

W lipcu upały, styczeń mroźny cały


Słońce

Świt: 03:48

Wsch. Sł.: 04:34

Zenit: 12:42

Zach. Sł.: 20:50

Zmierzch: 21:35


Cytat dnia:

Człowiek ma prawo patrzeć na drugiego z góry tylko wówczas,

kiedy chce mu pomóc, aby się podniósł”.

Gabriel Garcia Marquez


Tego dnia w roku 1901 w Klimontowie urodził się Bruno Jasieński [Wiktor Zysman] – poeta; wraz ze Stanisławem Młodożeńcem i Tytusem Czyżewskim współtwórca polskiego futuryzmu. [zm. 7 sierpnia lub 17 września 1938 w Moskwie]



Poniżej wiersz Jasińskiego - mięso kobiet


Pszehodząc pszypadkowo pszez ćeńisty pasaż,

mimo palm kiwającyh śę, jak senny palec,

zobaczyłem kobietę, kturą rąbał masaż

i układał na ladźe kawał po kawale.


Kszyczały na gałęźah żułte ptaki timur.

Kołysały głowami i muwiły tata.

Pszez zapah ćał kobiecyh ostszejszy od dymu

stuk rytmiczny tasaka jęczał i dolatał.


Zeskoczyły w podskokah shody z karku pięter.

Biły głową o śćanę i ńe mogły trafić,

kiedy wybiły otwur wyszedłem ńim lente

i na placu olbżymim połknęła mńe gawiedź


Whodźiły blade pańe do ćemnych garsonjer,

rozpinały w pośpiehu bluzki pod żakietem,

gdy z zapalonym lontem na barkah kanońer

stszeliłem z głowy w ńebo czerwoną rakietą.


Ńe liżće ust kohankom, leżąc im na bżuhu!

Jedzće je ze śmietaną i łykajće z cukrem!

Hude szynki dźewczynki są pszedźiwnie kruhe

i dobry jest kobiecyh muskularnych nug krem.


Jak wiele cudnych sokuw ćało kobiet mieśći

cuż wiesz o tym, hoć zdźerasz sukńe, jak firanki,

don żuańe, co ćało swojej pańi pieśćisz

a kturyś żadnej jeszcze ńe pożarł kohanki.


Poczekajće, ńe gwałćće, ńe pieśćće, ńe hodźće!

Ńeh znowu dźewicami źemia śę zaludńi!

Usta twoje, jak gąbka umaczana w ocće,

są mi dźiwńe ńedobre, gożkawe i nudne.


Pszyszłaś do mńe bez sukńi, powiedźałaś: ńe rusz!

Będźesz odtąd mńe kohał tylko, jak brat śostrę.

Gdy podeszłaś do lustra zdejmować kapelusz,

w karku twym tłustym zemby zatopiłem ostre.


Pożerajcie kobiety z octem i na suho!

Pszestańće z ńimi robić swoje nudne świństwa!

Kohankowie, noszący swe kohanki w bżuhu,

nadhodźi wasza era nowe maćeżyństwo


[17.07.2023, Toruń]


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz