Nie bój się nocy. Ona jest po to, abyś mogła zobaczyć gwiazdy na naszej mlecznej drodze. A kiedy księżyc pełnym blaskiem odbija się w twoich oczach, to jest to noc umowna, bo dostrzegam owal twej twarzy, przypalone pszeniczne łany twoich włosów i nawet widzę maleńkie światełka na paznokciach dłoni, którymi okrywasz piersi.
Przecież gdyby nie ta noc, nie czułbym na swoich biodrach krągłości twoich pośladków, a nasze nogi nie zaplotłyby warkocza.
Gdyby nie noc musielibyśmy mieć oczy przymknięte - upomniałby się o to twój wstyd… więc nie narzekaj i połóż głowę na moim ramieniu.
Już? Jak ci serce bije. Mnie też.
A wiesz, że jeśli pobędzie się dłużej w mroku, to noc niestraszna? Po prostu nasze oczy przyzwyczajają się do ciemności. A twoje oczy są jeszcze przymknięte i wargi zagryzasz, i twoje ciało drży… a ta gęsia skórka na twoich udach?
A ja to widzę, krom ciemności, widzę i rozcieram dłonią setki mikroskopijnych wzgórków twego ciała. Wciąż nie otwierasz oczu. Wolisz czuć? Tak?
Muskasz wargami moje usta a za oknem pohukuje sowa. Daję słowo, że zamiast udać się na nocny połów, przysiadła na buczynowej gałęzi i cały czas nas obserwowała. Dla sowy taka noc jest dniem.
I co z tego, że spoglądała na nasze w jedności silne i piękne ciała?
Nie czuła dotyku, który jedynie nocą może być tak bardzo intensywny.
[10.07.2016, Alsfeld w Niemczech]
Zbliżenie na łonie natury...cóż może być bardziej naturalnego?
OdpowiedzUsuń... no, nie wiem, nie mam doświadczenia :-)
UsuńNo tak - taka noc może być najpiękniejszą nocą na świecie...
OdpowiedzUsuń:-)
...dawne dzieje :-)
UsuńErotyk zawsze miło się czyta, a w taką noc, gdy widać gwiazdy i mleczną biel niebiańskiej drogi, jest szczególnie wskazana miłość.
OdpowiedzUsuń... no tak jakoś wyszło, a miało być co innego :-)
Usuń