CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

21 sierpnia 2021

ZAPISKI Z CZASÓW DYKTATURY (498) PIERWSZY POWÓD DO WSTYDU. (cdn)

 

To jest "mem", żeby ktoś nie pomyślał....

.... a i tak ziemia dla ziemniaków.


498.

  • Za mojego życia, uściślijmy - dzieciństwa, zdarzyła się sprawa, która na arenie międzynarodowej sprawiła, że Polska zaczęła być postrzegana jako kraj, w którym dzieją się rzeczy haniebne. Mam na myśli rok 1968 i ten moczarowską farsę, która doprowadziła do wypędzenia z Polski obywateli pochodzenia żydowskiego.

  • Oczywiście za czasów PRL-u miały miejsce również inne wydarzenia, które nie przyniosły nam, Polakom, chwały, jednakowoż ta rozpętana kampania nienawiści wobec Żydów było awanturą na skalę międzynarodową.

  • Polityki antyżydowskiej doświadczyłem jako chłopiec, który podówczas nie pojmował skali antyhumanitarnej akcji części nomenklatury partyjnej. Dzisiaj, a może dokładniej, w ostatnich latach, obserwuję procesy, które przynoszą nam, Polakom wstyd.

  • Pierwsze to stosunek prezydenta, władzy rządzącej i ogólnie rzecz ujmując, ludzi niedouczonych do społeczności ludzi LGBTQ. Ta mniejszość ludzi jest traktowana przez większość rządzących, przez kościół katolicki, który de facto współrządzi w naszym kraju z pisem, ta mniejszość traktowana jest jako ten najgorszy sort ludzi, a w przypadku pana prezydenta w ogóle za ludzi nie jest uznawana, co w moim mniemaniu kompletnie dyskredytuje jego kompetencje do sprawowania jakiejkolwiek władzy w Polsce.

  • Dlaczego stosunek rządzących (głównie z pis i solidarnej polski) nazywam hańbą dziejącą się na arenie międzynarodowej? Dlatego że znakomita większość państw i społeczeństw cywilizowanego świata nie widzi problemu w tym, że istnieją osoby, najogólniej mówiąc, nieheteroseksualne. Ten problem dostrzegany jest w demokracjach Polski i Węgier, czyli w krajach obecnie autorytarnych. Nigdzie prócz Polski niektóre samorządy nie utworzyły na swych terenach stref "wolnych od LGBT", stwarzając tym samym precedens polegający na odgórnym wykluczeniu pewnej grupy społecznej spod posiadania praw równym pozostałym obywatelom.

  • A teraz jak się odbywa taka procedura wykluczania na przykładzie województwa małopolskiego.

1. Niektóre samorządy tegoż województwa małopolskiego podejmują uchwały o utworzeniu stref wolnych od LGBT.

2. Następują protestu w Polsce i w Unii Europejskiej, której władze utrzymują, że samorządy podejmujące takie uchwały naruszają prawo unijne zabraniające dyskryminacji osób ze względu na orientacją seksualną.

3. UE ustami komisarza zajmującego się równością obywateli przestrzega polskie samorządy, które podjęły powyższe uchwały i zaleca im ich wycofanie, gdyż w przeciwnym wypadku mogą być one pozbawione funduszy unijnych.

4. Część samorządowców decyduje się na zmianę uprzednio podjętych decyzji. Nie należy do nich sejmik województwa małopolskiego, w którym większość ma pis. Samorządowcy małopolscy podtrzymują swoją decyzję o istnieniu stref wolnych od LGBT nawet pomimo tego, że grozi to odebraniem funduszy unijnych szacowanych na 2 miliardy złotych. Decyzję o wykluczeniu społeczności LGBT wspiera kościół katolicki w osobie arcybiskupa Krakowa marka jędraszewskiego.

5. Do Krakowa, stolicy Małopolski przyjeżdża wiceminister sprawiedliwości z solidarnej polski, który jest dumny z tego, że samorządowcy tego województwa podtrzymali decyzję o wykluczeniu części swych obywateli z przysługujących im praw. Kuriozum tej sytuacji staje się fakt, że ten aparatczyk partyjny z solidarnej tłumaczy, że u podstaw decyzji samorządów jest fakt iż Polska była zawsze krajem tolerancyjnym.

  • Owszem była, ale w tym akurat przypadku należy kojarzyć awanturę przeciw LGBT z haniebnym rokiem 1968.

    [cdn]


[21.08.2021, Toruń]


6 komentarzy:

  1. Fakt , że Polska była krajem tolerancyjnym chyba nigdy nie był prawdą, to taki slogan, w który dzisiaj mało kto wierzy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. do pewnego stopnia była tolerancyjna, bo być musiała, gdyż polsko-litewsko-ruskie imperium zawierało w sobie wiele narodowości i wyznań, choć oczywiście nie jest to tolerancja w dzisiejszym tego słowa znaczeniu.

      Usuń
  2. Zgadzam się z Jotką. Polska chciała ale nigdy nie była tolerancyjna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale na tle Europy z pewnością gorzej w Polsce nie było.

      Usuń
  3. To co teraz Kraków i województwo jako strefa wolna od LGBT to będą znów segregowac ludzi i wypedzac czy oznaczać jakimś znakiem?Nie rozumiem co chcą tym osiągnąć,rozniecic nienawiść bo niby są "inni". Wstyd mi teraz ze jestem krakowianka.Nie spodziewałam się takiego wyniku głosowania.Marta uk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, ja też tego nie rozumiem. Myślę, że za tą segregacją są ludzie, którzy, jak to się mówi, świata nie widzieli, w każdym razie to polityczni prowincjusze...

      Usuń