CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

31 października 2023

JĘDRZEJ KITOWICZ - OPIS OBYCZAJÓW I ZWYCZAJÓW [...] ROZDZIAŁ 3 §. 3.

 

Ojciec Hieronim Ryba - kapucyn

§. 3.

[pisownia oryginalna]

O   K a p u c y n a c h

Kapucyni i Reformaci w exystymacyi publicznéj, po Missyonarzach pierwsze trzymali miejsce. Zakon kapucyński w początkach panowania Augusta III., ledwo miał trzy klasztory

formalne, w Warszawie, w Lublinie i w Uściługu na Wołyniu. Lecz ku końcowi panowania Augusta III., znacznie się powiększył. Ten zakon między wszystkiemi zakonami reguły

Śgo Franciszka najściślejszy, nie ma żadnych odmian, tak w stroju, jak w ustawach zakonnych. Chodzą z brodami, w sandałach na bosą nogę wzutych, w habicie tylko samym bez sukienki, który się różni od reformackiego i bernardyńskiego, kapturem dłuższym i śpiczastszym. W tym jednym obyczaju odmianę uczynili, że przedtem nie wysyłali na kwestę, ale tylko tem się żywili, co im szczodrobliwość dobrodziei przysłała do

klasztoru. Lecz gdy po wielu klasztorach zaniechano im dosyłać żywności, muszą teraz obyczajem innych zakonów żebrzących, wysyłać na kwestę do dobrodziei; przy wielkich atoli miastach, jako to: w Warszawie i Lublinie obywatele katolicy a nawet i dyssydenci, tyle im przysyłają żywności i rozmaitéj jałmużny pieniężnéj, iż się bez kwesty obywają. Kapucyni prócz nauk duchownemu stanowi przyzwoitych, jakiemi są: teologia, filozofia i retoryka, uczą się zaraz, wyszedłszy z nowicyatu, kucharstwa i ogrodnictwa, dlatego téż w ich ogrodach frukta, kwiaty najprzedniejsze i potrawy najsmaczniejsze, tym pokarmem wybornym posilając i krzepiąc ciała, ażeby pod ostrym habitem ostrość powietrza w zimie i upały letnie, łatwiéj wytrzymać mogło. Między potrawami stokfisz kapucyński był najsławniejszy, a to podobno dla tego, iż w innych kuchniach sprawić się z tą rybą tak dobrze jak kapucyni umieli, nie umiano. Królowa musiała go mieć zawsze na swym stole, ile razy był dla Kapucynów gotowany, i koniecznie nie w innym naczyniu, tylko w porcyi zakonnéj, co rozumiem czyniła dla dogodzenia smakowi, bo kuchnia Augusta III. w całéj Europie była najwykwintniejszą, ale jako pani wielce pobożna, chciała mieć jakowąś cząstkę zasługi duchownéj z porcyi zakonnéj nad królewski swój stół wyżéj szacowanéj.

Kapucyni długo pod panowaniem Augusta III., najwięcéj byli Niemcy, jako z kraju niemieckiego do Polski sprowadzeni; dlatego oni téż najwięcéj dyssydentów do kościoła rzymskiego nawrócili. Ku końcowi panowania Augusta już mieli między sobą wielu Polaków, a nawet i prowincyałem obierali Polaka nie Niemca.

Kapucyni odprawiają kazania zwykle dwoiste, to jest: polskie i niemieckie. Do różnych benedykcyi chorych a mianówicie dzieci, wzywani bywają bardzo często; usługę zaś tę odbywając, nieraz z skutkiem cudownie pomyślnym, jednają sobie obfitą szczodrobliwość. Osobliwie takich cudów dokazywali: Felix kapucyn, kiedyś rozpustny dworak, potém człowiek pobożny.


[31.10.2023, Toruń]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz