ZAPISKI Z CZASÓW DYKTATURY (815 – 816) TEKTUROWE PAŃSTWO ZŁODZIEI I KOLESIÓW. GRA O KASĘ.

 

Czujnik - szczujnik

815.

Tekturowe państwo złodziei i kolesiów ma się dobrze. Słyszymy, że szczujnik stał się bankowcem. Jeżeli takie nic dostanie naprawdę pracę w ważnej światowej instytucji bankowej, to jak oceniać tę instytucję?

Gdzieś tam w Polsce grupa pisowskich radnych wystąpiła z jakimiś ulotkami, ale tam – chodzi o radnych z Jeleniej Góry, którzy, cytuję za portalem „eDziecko” mają takie oto osobliwe poglądy: „Dziecko poczęte z próbówki jest produktem, a nie życiem. Nie jest istotą, a zwierzęciem.” Pomijam już fakt, że i zwierzę jest istotą, i zdaje się, że był taki katolicki święty z Asyżu, który traktował zwierzęta z wielkim uszanowaniem. Trudno nawet polemizować z pisowskim idiotyzmem. Chyba tylko w państwie pisowskim dopuszczalne są tak beznadziejnie głupie określenia dzieci, które przecież żyją i zakładam, że przynajmniej niektóre z nich są ochrzczone, a według mej wiedzy, zwierząt się nie chrzci.

Wielebny ojciec rydzyk na uroczystości rocznicowej radyjka maryja gloryfikował, a właściwie podniósł do rangi świętego biskupa stanisława napierały. „O. Rydzyk o biskupie oskarżonym o tuszowanie pedofilii: Tak się zostaje świętym” – to tytuł informacji opublikowanej… na stronie internetowej Katolickiej Agencji Informacyjnej… tak, to, katolickie źródło, nie jakieś paskudne lewackie czy Gazety Wyborczej. Zresztą, zacytuję obszerny fragment artykułu.

„W czasie powitania biskupów przybyłych na rocznicowe uroczystości w Arenie Toruń o. Tadeusz Rydzyk nawiązał do osoby nieobecnego emerytowanego biskupa kaliskiego Stanisława Napierały, który miał tuszować przestępstwo pedofilii jednego z duchownych w diecezji.

<– Na pewno ogląda nas ksiądz biskup Stanisław Napierała. Ale ma zakaz za niezamierzone zaniedbanie. Zostawiam to, błogosławię. Tak się zostaje świętym. To jest pchanie na ołtarze. Dla mnie to są współcześni męczennicy> – powiedział o. Tadeusz Rydzyk. Jego słowa zostały przyjęte z oklaskami. [...]

Na te słowa zareagowała Prowincja Warszawska Redemptorystów i wydała oświadczenie, które publikujemy poniżej:

Oświadczenie Prowincji Warszawskiej Redemptorystów w związku z wypowiedzią dyrektora Radia Maryja, o. Tadeusza Rydzyka CSsR z dnia 3 grudnia 2022 r.

W związku z wystąpieniem o. Tadeusza Rydzyka CSsR, dyrektora Radia Maryja, w czasie toruńskich uroczystości kolejnej rocznicy założenia Radia w sobotę, 3 grudnia 2022 r., Prowincja Warszawska Redemptorystów oświadcza:

Popieramy całość działań Stolicy Apostolskiej oraz Kościoła w Polsce w stanowczym ściganiu grzechów oraz przestępstw wykorzystania seksualnego małoletnich i bezbronnych. Osoby pokrzywdzone zapewniamy o naszym wsparciu i trosce.

Wypowiedź o. Tadeusza Rydzyka z dnia 3 grudnia 2022 r. była osobistym komentarzem do sytuacji ks. bpa Stanisława Napierały.” […]

I tyle mu zrobią. Wyraził swoją opinię sprzeczną nawet ze stanowiskiem Stolicy Apostolskiej, a głupcy słuchający go przyklasnęli. Dając kasę rydzykowi pisiory jedynie potwierdzają fakt, że nie uznają pedofilii, jeśli dotyczy ona kościoła katolickiego.

816.

Nie oglądam pasjami Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej, ale mecze polskiej reprezentacji tak w 90% oglądałem i pewnie tak jak inni sympatycy tego sportu uważam, że mogło być lepiej, że wyróżnili się Bereszyński, Szczęsny, a w ostatnim, najlepszym mimo wszystko spotkaniu z Francją, także Cash. Kompletnie zawiódł Lewandowski, choć jest autorem dwóch bramek, lecz w meczu z dotychczasowymi mistrzami świata praktycznie był nieobecny i można powiedzieć, że polska reprezentacja grała w dziesiątkę przeciwko jedenastu Francuzów. Prawdziwa walka Lewandowskiego zaczęła się po odpadnięciu Polski z Mistrzostw. Okazało się, że kapitan drużyny narodowej nie mógł się wykazać z uwagi na fakt, że trener Michniewicz preferował grę obronną. Nasz gigant futbolowy zapomniał, że pan Michniewicz nie został trenerem kadry w dniu rozpoczęcia Mistrzostw w Katarze, a znacznie wcześniej i jako doświadczony piłkarz powinien był wiedzieć, że trener zaleca naszym futbolistom grę obronną. Chciałoby się powiedzieć panu Lewandowskiemu, że „widziały gały, co brały” i krytyka trenera wiarygodna by była w pierwszej fazie przygotowań do mundialu, nie teraz, gdyż według mnie stanowisko piłkarza Barcelony zdaje się być usprawiedliwieniem własnej niemocy i zrzucaniem winy za niepowodzenie reprezentacji na trenera.

Jeśli natomiast chodzi o kasę za występy w Katarze, to Lewandowski bardziej wyróżnił się jako księgowy aniżeli piłkarz. W kontekście „luźna rozmowa”, jak się wyraził pan Michniewicz z panem premierem o 30-tu milionach złotych za wyjście z grupy. Fajny pisowski klimat.

[08.12.2022, Toruń]