1292.
I już po Igrzyskach. 10 medali w tym jeden złoty – marnie. Zupełnie zaskakujący ten ostatni w kolarstwie i ten jeden w lekkoatletyce – klęska. Siatkarze mogliby lepiej powalczyć, bo te 3-0 z Francją chluby nie przynosi, lecz z drugiej strony jeszcze w styczniu stawiałem na Francję; dlaczego? Wielu Francuzów grało w polskiej lidze i zauważyłem, że w tych poszczególnych polskich zespołach to właśnie siatkarze francuscy grali najlepiej, więc jeśli utrzymają formę to w Paryżu zdobędą złoto. I tak się stało. W polskim zespole najbardziej podobała mi się gra Kochanowskiego, a najmniej Kurka. Pewnie wyrażę bardzo niepopularny pogląd, pisząc że najsłabszym ogniwem naszej reprezentacji był Bartosz Kurek, więcej, uważam, że nie powinien Grbic zabierać go do Paryża… ale cóż serbski trener postawił na doświadczenie kapitana. Według mnie grać powinien Bartłomiej Bołądź. Również nieporozumieniem jest obecność najlepszego w zeszłym roku polskiego siatkarza Aleksandra Śliwki, który prawie nie wychodził na parkiet, natomiast jego miejsce powinien zająć Bartosz Bednorz. Czy ugraliby Polacy złoto? Trudno powiedzieć, ale wydaje mi się, że w reprezentacji powinni grać siatkarze będący obecnie w najlepszej formie. Tym bardziej uzyskany wynik przez kadrę Grbica uważam za znakomity.
1293.
Czasami czytam dawniejsze swoje wpisy na blogu, choć nie podobają mi się, przede wszystkim dlatego, że straciły na aktualności. Zdecydowanie zbyt wiele pisałem o polityce – to najpaskudniejszy z tematów, ale w nawiązaniu do skończonej właśnie Olimpiady znalazłem pewien fragment, a właściwie przytoczony cytat. Zanim go powtórzę, małe wyjaśnienie, dlaczego coraz bardziej nie podoba mi się sport z wyjątkiem siatkówki i snookera, o czym zresztą wcześniej pisałem. A teraz ten cytat:
"...okazuje się, że Leo Messi zarabiał w niecały tydzień równowartość pensji, na którą szeregowy pracownik sieci KFC musiałby pracować 165 lat"...
Oto dlaczego współczesny sport z piłką nożną w szczególności nie zaciekawia mnie i jest wręcz antyludzki. Straszne dysproporcje i bezustanna kampania komercyjna przeznaczona dla idiotów-szalikowców – takie jest moje zdanie. Nie wchodzę w to.
[13.08.2024, Toruń]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz