CHMURKA I WICHEREK

...życie tutaj jest także fikcją, choć nie zawsze...

31 sierpnia 2024

ZAPISKI (1307 – 1308) BŁĄD. PRZEDWCZESNA EUFORIA.

 

1307.

Błąd pana premiera świadczy o tym, że i sam Tusk i pewnie inni wysoko postawieni politycy nie czytają tego, pod czym składają podpis. Można powiedzieć, że w odróżnieniu ode mnie w czasie, kiedy dyrektorowałem szkołą. Bardzo często zresztą sam tworzyłem pismo, nie zlecając pracy innym osobą, np. mojej zastępczyni, a wszystko po to, aby mieć świadomość, co jest napisane i za co w konsekwencji człowiek odpowiada. Ale pan premier to pan premier; ma więcej obowiązków, ale od tego właśnie są ludzie, których szef rządu upoważnia m.in. do czytania przychodzących tekstów i redagowania odpowiedzi. No i odpowiedzialny przez premiera człowiek zawiódł, popełnił błąd, z którego wynika, że pan Donald Tusk wspiera tzw. „neosędziów” i jest spolegliwy wobec pana prezydenta, który na każdym kroku wbija premierowi szpilę i robi go, kolokwialnie mówiąc, w konia. Niestety okazuje się, że pan premier lekceważy ten błąd podwładnego i oczywiście dymisji jego nie przyjmie, bo ma do niego zauwanie. Dziwne i trochę to śmieszne zarazem.


1308.

Sprawozdanie pisu nie zostało przyjęte przez Państwową Komisję Wyborczą, co poskutkowało odebraniem tej partii części dotacji. W związku z powyższym wśród ludzi tworzących koalicję rządzącą zapanowała euforia, a pisowcy ogłosili koniec demokracji i wylewają morze łez, nie odnosząc się w ogóle do meritum sprawy. W tym miejscu pragnę zaznaczyć, że pisowi przysługuje odwołanie od decyzji PKW, które rozpatrywać będzie izba Sądu Najwyższego ustanowiona niezgodnie z prawem, co oznacza, że pisowscy neosędziowie zdecydują, czy pis ma być ukarany finansowo, za przekręty w czasie kampanii wyborczej, czy też kara będzie anulowana. Już widzę, jak pisowska izba podtrzyma decyzję PKW. Nie po to pis z suwerenną namieszali w sądownictwie, aby teraz mieli się czego bać.



[31.08.2024, Toruń]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz