ZAPISKI (1302 – 1303) BÓL. BARACHŁO.

 

1302.

Nie jest dobrze, kiedy każdy dzień zaczyna się od bólu; czasami jest to mniejszy, czasami większy, ale bezustanny. Nie tylko pastylkami próbuję go złagodzić, ale też ułożeniem ciała, leżeniem na lewym boku albo chodzeniem. Najgorsze jest to, że częstokroć unimożliwia mi on właściwe funkcjonowanie.

W Toruniu trwa akurat „festiwal światła”. Wypadałoby pójść i zobaczyć, bo dzisiaj ostatni dzień tej imprezy. Jeśli tylko zbyt mocny ból nie stanie mi na przeszkodzie, możliwe, że dowlokę się dziś do centrum.

1303.

Postanowiłem sprawdzić, czy na kanałach TVP 1, 2, i Kultura w nadchodzącym tygodniu będzie w programie jakiś spektakl telewizyjny. Nic podobnego. To nie jest telewizja dla mnie. No, jeszcze w TVP Kultura można obejrzeć jakiś film z czasów, kiedy w Polsce kręcono dobre filmy, czy też jakieś ambitniejsze zagraniczne, natomiast teatru jak na lekarstwo.

Jest też taka strona TVP, gdzie można sobie obejrzeć bieżące i dawniejsze „produkcje”, są też przedstawienia teatralne, ale także w bardzo ograniczonym wyborze. Ponoć byliśmy potęgą w Europie, jeśli chodzi o poniedziałkowy teatr, czy czwartkowy teatr kobra lub sensacji. . No i co – zostało to wszystko pogrzebane przez jakichś Mostowiaków, barwy nieszczęścia czy idiotyczny bzdet w postaci korony królów.

Wydawać by się mogło, że w tej przywróconej do życia telewizji publicznej coś się zmieni, a tu masz – zmienili się tylko redaktorzy prowadzący, brak tęgiej głowy, która miałaby jakiś pomysł na zastąpienie barachła czymś ambitniejszym.

[24.08.2024, Toruń]