ADAM ASNYK - SONETY Z CYKLU „NAD GŁĘBIAMI”
[W wyborze kierowałem się spójnością problematyki sonetów autora, a mianowicie przeświadczenie, że dla narodu ważna jest pamięć, ta przeszłość, która powinna mieć wpływ na teraźniejsze postrzeganie świata. Dzięki temu, że pamiętamy, zdaje się mówić poeta, i o nas będą przyszłe pokolenia pamiętać. Należy w tym miejscu zauważyć, że Adam Asnyk był przedstawicielem filozofii pozytywistycznej, która w odróżnieniu od romantycznej stawiała na zbiorowość, nie zaś na jednostkę.]
SONET IV.
Jak ptaki, kiedy odlatywać poczną,
Bez przerwy ciągną w dal przestrzeni siną
I horyzontu granicę widoczną
Raz przekroczywszy, gdzieś bez śladu giną —
Tak pokolenia w nieskończoność mroczną
Nieprzerwanymi łańcuchami płyną,
Nie wiedząc nawet skąd wyszły?.. gdzie spoczną?..
Ani nad jaką wznoszą się krainą?
W chmurach i burzy, lub w blasku promieni,
Podległe skrytych instynktów wskazówce,
Lecą, badając wąski szlak przestrzeni,
Który im znaczą poprzedników hufce,
I tę przelotną grę świateł i cieni,
Jaką w swej krótkiej zobaczą wędrówce.
SONET XIII.
Przeszłość nie wraca jak żywe zjawisko,
W dawnej postaci — jednak nie umiera:
Odmienia tylko miejsce, czas, nazwisko,
I świeże kształty dla siebie przybiera.
Zmarłych pokoleń idealna sfera
W żywej ludzkości wieczne ma siedlisko,
A grób proroka, mędrca, bohatera
Jasnych żywotów staje się kołyską.
Zawsze z tej samej, życiodajnej strugi
Czerpiemy napój, co pragnienie gasi;
Żywi nas zasób pracy plemion długiej,
Ich miłość, sława, istnienie nam krasi;
A z naszych czynów i z naszej zasługi
Korzystać będą znów następcy nasi.
SONET XX.
W nieprzerwalności zbiorowego bytu
Duch, współistnienia wieczystego świadom,
Może z spokojem, z jasnego błękitu,
Swego pochodu przyglądać się śladom:
Cząstkowym zgonom, pozornym zagładom,
Burzliwej fali ciemnemu korytu,
Lecącym w otchłań stuleci kaskadom,
Pomrokom nocy i jutrzenkom świtu.
Jemu nie wydrze błogiego spokoju
Ziemskich męczarni małoduszna trwoga;
Nie wprawi w rozpacz dziki zamęt boju,
Ani dziejowej klęski noc złowroga, —
Gdyż mu widnieje pewna w przyszłość droga,
Gdzie śmierć jest stopniem wyższego rozwoju.
[21.08.2022, Toruń]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz