Socrealizm albo inaczej realizm socjalistyczny jako termin pojawił się w Związku Radzieckim w roku 1932, a dwa lata później został uściślony przez Maksyma Gorkiego na Zjeździe Pisarzy Radzieckich w Moskwie. Głównymi założeniami tego kierunku w literaturze, czy szerzej – sztuce było to, że twórczość powinno posiadać realistyczną formę o treściach socjalistycznych, zgodnych z ideologią marksizmu - leninizmu a skoro tak, to kultura winna reprezentować politykę państwa, którym rządzi nieomylna partia.
Po zakończeniu II wojny światowej do Polski, jak i też do pozostałych krajów bloku wschodniego ideologia socrealizmu została przeszczepiona. Tematyka prac malarskich i rzeźbiarskich obejmowała walkę klasową, sojusz robotniczo-chłopski, historię ruchu robotniczego oraz ukazywanie prostych robotników przy pracy, akcentowanie roli kobiet, także jako robotnic oraz kwestię ujarzmiania przyrody przez człowieka. Podobna tematyka dotyczyła również literatury, chwalącej osiągnięcia partii i narodu, rozprawiająca się z burżuazją i ziemiaństwem. Literatura towarzyszyła codziennemu życiu w prosty, by nie powiedzieć w uproszczony sposób przekazując socjalistyczne treści, tworząc w ten sposób nowego człowieka, silnego, niezłomnego, ufnego i, co najważniejsze, realizującego słuszne postulaty władzy.
Po latach twórczość ta, którą zarazili się na ponad dekadę (1945 – 1956) artyści i literaci, zdaje się być nie dość, że uwikłaną w politykę, ale też na tyle osobliwą, że jej współczesne odczytanie często wzbudza w nas uczucie zażenowania lub przynajmniej uśmiechu. Ale socrealizm jest faktem historyczny i nie można go negować. Nie wolno też zapominać, iż ten typ kultury powstał w określonej sytuacji społeczno-politycznej, po doświadczeniach strasznej i okrutnej wojny i, jak sądzę, w społeczeństwie, w którym pierwszy raz klasy robotnicza i chłopska miały same decydować o swym losie, w tym społeczeństwie istniała potrzeba, aby przemawiano do niej słowem i obrazem prostym, łatwiejszym w percepcji i radosnym, niosącym pozytywne przesłanie co tdo teraźniejszości i przyszłości.
Poniżej charakterystyczne dla tego okresu plakaty.
1/28
Socrealizm jest mi trochę bliski bo w tym stylu rzeżbił także mój ojciec. Nie mógł inaczej bo nie dostałby żadnego zamówienia.... A nie umiał inaczej pracować..
OdpowiedzUsuńRozumiem. Każdy rodzaj sztuki jest mi bliski. Od wieków najwybitniejsi twórcy korzystali z mecenasu możnych tego świata, kościoła, państwa, więc absolutnie nic dziwnego, że Twój ojciec - artysta zarabiał w ten sposób rzeźbiąc zresztą pięknie
UsuńDziś niektóre wręcz śmieszą, choć z ośrodka Praktyczna Pani kiedyś korzystałam, miał przystępne ceny usług...
OdpowiedzUsuńChyba przestanę pisać komentarze, bo mnie ciągle wrzuca do spamu...
OdpowiedzUsuńjotka